Co zajrzę do skrzynki mailowej, to nowy temat … Tym razem list od Pawła:
„Po spotkaniu z Gutkami w Tolkmicku, postanowiłem zainicjować kolejny krok. Pewnej październikowej niedzieli, paru gości, znających się początkowo tylko z bloga Milki, spotkało się w Trójmieście. W sobotę, na rozgrzewkę popływaliśmy jachtem Jurka, a w niedzielę kiedy dołączył do nas Melon z Grzegorzem, wsiedliśmy na …. zresztą zobaczcie sami.
Marzenia się spełniają. Tak po prostu.”
pozdrowienia,
Paweł
Superprodukcja! Do pełni szczęścia brakuje tylko krótkich wywiadów z kapitanem i załogą…
Takie pytanie: jak szybko znika linia lądu za rufa Operona?
Wyraźnie brakowało tam takiego jednego gościa z Poznania, o którego Gutek pytał w Tolkmicku, a który by te wywiady perfekcyjnie przeprowadził. Prawdą jest że wrażenia są tak niesamowite, kiedy jacht sypie ponad 10 knotów, a na rufie faceci sobie pogaduszki ucinają z rękami w kieszeniach, że tak naprawdę nie wiesz czy upajać się chwilą, czy filmować, czy robić wywiady. Staraliśmy się bardzo, stąd tyle materiałów. Gutek okazał się bardzo tolerancyjny, kiedy zaczęliśmy mu penetrować grodzie, zaglądać w różne zakamarki i sprawdzać, który siłownik nie wytrzymał itd. Wiecie ile mam zdjęć i filmów ze „skrzynki kilowej?”
Pozdrowienia,
Paweł
Podobno Gutek ma być na Botshow, a ja mam zamiar być blisko basenu z wodą, więc może się spotkamy :)
Boatshow , Basen z wodą , normalnie Wodny Świat : http://www.cinemagia.ro/trailer/waterworld-waterworld-lumea-apelor-2321/
Basen z modelami RC :)
No i czemu tu się wkleja z ekranem a jak wklejam TO SAMO w treści to nie robi … czary normalnie
…bo tutaj królują internetowe trolle … :)
Te ręce w kieszeniach były na początku,potem już się jechało coraz szybciej,niestety wiało tylko do 3 B,ale grota w trójkę do samego końca bez kabestanu nie szło wyciągnąć.
Cały czas pochłanialiśmy opowieści Gutka,więc dlatego ten zasłuchania na rufie.
Nasz Kapitan ma wielkie zdolności też narracyjne.Mamy nadzieję na książkę.
Tylko pozazdroscic!
najlepsze sa wasze rece w kieszeniach :P
mam ręce w kieszeniach, bo kieszenie jak ocean, wiadomo :)
Nie wiecie czemu ręce w kieszeniach? Operon to jacht jednoosobowy!! Dla reszty zabrakło zajęcia to trzeba było coś z „rencami” zrobić, najbliżej były kieszenie. Oprócz tych co trzymali w kieszeniach byłem ja i miałem zajęcie trzymałem aparat.
Dla tych co nie byli z nami na zdjęciu od lewej Pawełnvg, Gutek, Tomek Melon,Jasiek z gór Johnny, Grzegorz, najniżej Jurek zajęty prowadzeniem jachtu.
Mnie na innych zdjęciach widać w niebieskim ubranku.
Podziękowania dla Pawła i Tomka za organizację spotkań, dla Jurka za gościnę i wszystkim za fantastyczne chwile spędzone w Waszym towarzystwie.
Pozdrawiam
Andrzej
Super wspomnienia ! Fajnie zmontowany film / muzyka. Trzeba łapać wiatr w żagle !!! :)
Chociaż niektórzy trochę przesadzają. W nocy na Północnym Atlantyku stracił maszt Akena Veranda sympatycznej załogi : Arnaud Boissieres , Gerard Veniard :
U wybrzeży Brazylii naszczęście sprzyjające wiatry dla Radka Kowalczyka i jego 790 Calbud !