Groupama zwiększa przewagę

Kolejna korespondencja od Pawła, który był na łodzi prasowej (Paweł, jesteś wielki, a zdjęcia cudne! Dziękujemy !!!)
„Już ponad godzinę przed startem jachty opływały rejon wyścigu, sprawdzając różne żagle i ich konfiguracje. Na trzy kwadranse przed startem, każdy jacht, z wyjatkiem Sanyi, miał zrzucony przedni żagiel, aby nie podpowiadać przeciwnikom swojej strategii.

Camper popełnił jeden błąd – o jeden za dużo. / Fot. Paweł Banaszczyk

Od poczatku prowadził Camper. Na kazdej boi meldował się przed Pumą i Groupamą. Telefonica, Sanya i AbuDhabi niewiele miały do powiedzienia w tym wyścigu. Gdy już wydawało się, że nic nie odbierze zwyciestwa Camperowi, z powodu błędu na przedostatniej boi zostali wyprzedzeni przez Francuzow. Dystans pomiedzy ostatnimi dwiema bojami był na tyle niewielki, ze Camper nie dał już rady odebrać zwycięstwa Groupamie. Radość na wodzie byla wielka, setki jachtow i motorowek odprowadzały Francka i jego załogę z powrotem do portu. Francuz potwierdził swoją dominację w tej edycji VOR i chyba już nic nie jest mu w stanie odebrac zwycięstwa w klasyfikacji generalnej.

Na pełnym. / Fot. Paweł Banaszczyk

Czy już mogą być pewni zwycięstwa w całych regatach? Brakuje naprawdę niewiele. / Fot. Paweł Banaszczyk

Mniam … / Fot. Paweł Banaszczyk

Fot. Paweł Banaszczyk

Fot. Paweł Banaszczyk

No i jeszcze film: