Chłopaki już na wodzie, Gutek już nawet zdążył zadzwonić do żony, że wiatr słaby, leje i mała widoczność. Mamy też pierwszy ranking, nietypowo o 1730. Prędkość na ekranie zgodna z przekazem telefonicznym Aktualizacja rankingu odbywać się ma o godzinach 0500 /0800 / 1100 / 1400 / 1700 / 2000 polskiego czasu. Link do trackingu jest tu: http://tracking.transat-jacques-vabre.com/fr/ lub tu: http://tracking.transat-jacques-vabre.com/en/. Co dziwne, oba działają, bo na początku dzisiaj zaraz po uruchomieniu to się cuda działy, kto oglądał ten wie, proszę mi nie przypominać nawet. Kulminacja bałaganu i niekompetencji nastąpiła dzisiaj.
Nasi opracowują jeszcze materiały, poniżej galeria ze zdjęć organizatorów – fot. J.M. Liot / DPPI
Wirtualni pomknęli powyżej ortodromy, tam są najlepsze wiatry i prędkości. (Nie wiem gdzie są prądy, bo w VR ich nie ma.) Po minięciu Cherbourga i cypla całe towarzystwo (czytaj czołówka) opadło pomiędzy wyspy Guernesey i Jersey, ale… weszli w coraz słabsze wiatry (< 10 w.) i walą prosto w brzeg, gdzie czeka ich zwrot i jazda pod górę. Warto trzymać się ortodromy i ciut, ciut powyżej niej. Tam jedzie się ok. 15 w. Zygzakiem oczywiście.
Chłopaki trzymać się „prądu” i dalej to już pójdzie :)
Nasz jak zwykle chciał być oryginalny, ale wyszedł na tym jak Zabłocki na mydle. To przecież tylko trening przed znacznie ważniejszymi regatami. Było.
A konstruktywny krytyk jak zawsze sieje ferment z ciepłego fotela na lądzie :)
Tutaj różne wideo organizacyjne: http://www.dailymotion.com/video/x16xe1i. Czekamy na materiały od Dzidy.
Kibicowanie komuś nie oznacza bezkrytycyzmu; to nie kibolstwo.
To nie jest krytyka tylko pretensje i żale… „Nasz jak zwykle chciał być oryginalny…” to tak jak by Ci coś zrobił… :) Krytyka wg mnie to: Gutek zrobił tak… uważam że zrobił źle ponieważ…
Z niecierpliwością czekam na ripostę bo Pan konstruktywny krytyk zawsze ma na wszystko odpowiedz i wytłumaczenie :D
Masz rację. Przyznaję, że była i uszczypliwość i sarkazm.
Uważam, że należało trzymać się zasadniczej grupy a „kombinowanie” zostawić na lepszą okazję. Konsekwencje widać na obrazku. Oby dalej było tylko lepiej. Jest co robić.
Konstruktywny Krytyku, dopiero 6 godzin regat za nami, więcej optymizmu. :)
Ech, chciałoby się, ale przy niewątpliwie wyrównanej stawce trudno liczyć na to, że prowadzący zechcą zwolnić. Realizm bierze górę.
Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że najprawdopodobniej sieć rybacka była na kilu. Na razie i tak „rozbiegówka”, zobaczymy jak po pierwszym sztormie flota będzie wyglądać – mam nadzieję, że liczba ta sama, ale kolejność może się pozmieniać.
Jechał inaczej to znaczy,że też myśli inaczej i w tym nasza nadzieja,to ma być ten zdrowy ferment na który my (i nie tylko )liczymy.Jechać w kupie każdy może,ale kombinować to już nasza specjalność i chyba tego się trzyma Gutek.Ma łódkę o parę lat starszą i musi nadgonić inteligencją i talentem i o to chodzi,a my trzymajmy za niego jak za siebie!!!!!!!!
Go Gutek Go go gogo!!!!!!!!!!
Gutek dostał właśnie maila od „dyrekcji” z ostrzeżeniem, że w ich kierunku wiosłuje jakaś pani: http://www.mylenepaquette.com „Poza tym bardzo słaby wiatr, na razie nam uciekają :/”. No ale jak wiemy, pogoda niebawem się zmieni…
Miejmy nadzieję i wiarę w Gutka i 7 zmysł,a pani niech wiosłuje,wiosłuje ,niech inni wiosłują, my żeglujemy.Każdy chce wygrać,a MY?????Chyba w dwójnasób Go Gutek Go go gogogogo!!!!!!!!!!!!!
Na razie nie jest źle,Francuzi są u siebie znają każdy kamień,prądy i wiatry,ale widać że Macif to klasa,ale wszystko przed nami(nimi) jeszcze więc Go Gutek gogogogo!!!!!!!!!
Na zachód Chłopaki, na zachód, nie na południe…
Niestety, owo „kombinowanie” o którym mowa nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. „Czterdziestki”, które nie kombinowały są przed Gutkiem. I tam byłaby Energa.
Czterdziestki dzisiaj parkują w Roscoff, bo idzie sztorm. Gutek w mojej opinii wie co robi, a Energa zdecydowanie woli silniejsze niż słabsze wiatry. Nie jest tak lekka jak Safran, Macif czy PRB. Niemniej są warunki, w których to jest zaleta a nie wada. Poczekajmy, zobaczymy.
Amen!!!!
Otóż to – te łódki to nie jest one design. (Choć może tak się powinno patrzeć na ostatnie VPLP, w każdym razie Energa się od nich różni i wypada o tym pamiętać.)
Trzymajmy kciuki za to co będzie niebawem. :)