Dla tych, którzy odliczają czas do wakacji, w ramach relaksu po emocjach VOR – marina w Świnoujściu. Gdyby kogoś jeszcze męczył talent i chciał przysłać coś ładnego znad morza albo znad jeziora, zapraszam, prosząc jednocześnie o małe pliki.
Foto Jan Gawroński, pozdrawiam i dziękuję :)
Milka Jung © 
Teleexpress pokazał piękną Marinę w Elblągu.
http://elblag.wm.pl/109813,Nowa-marina-w-Elblagu-Jest-71-miejsc-do-cumowania.html
Niby Zalew to nie morze, ale może i morze jednak to.
W Kamieniu Pomorskim otwarto nowiusieńką Marinę w tym roku, są wiec dwa kamienie węgielne jakby: Zachód i Wschód polskiego wybrzeża. Teraz tylko wypełnić miejsce pomiędzy nimi i ho, ho!
Sopot i Kołobrzeg już świecą przykładem. :)
Taka marina to piękna wizytówka miasta. Brawo Elbląg !!!
Dobry pomysł. Jest tyle ciekawych miejsc do zobaczenia, np. muzeum VOR w hiszpańskim Alicante : http://www.volvooceanrace.com/en/museum.html
Francuskie Lorient ze swoim Cite de la voile, też przyciąga ” żeglarską brać „. Dawno, dawno temu w ekspozycji książkowej tego muzeum, wypatrzyłem polskie wydanie „Samotnego zwycięstwa” Erica Tabarly z 1967 roku. ( Seria sławni żeglarze, Wydawnictwo Morskie)
Mała pożółkła książeczka za szklaną szybą niby nic, a serce rośnie !!! :)