Dla tych, którzy nie są zarejestrowani na Facebooku linka do filmu o ekipie medialnej V5O – z podziękowaniami za kibicowanie!
http://www.facebook.com/?ref=hp#!/video/video.php?v=10150199144505896&oid=115453705148342&comments</
No i Ainhoa :)
Dla tych, którzy nie są zarejestrowani na Facebooku linka do filmu o ekipie medialnej V5O – z podziękowaniami za kibicowanie!
http://www.facebook.com/?ref=hp#!/video/video.php?v=10150199144505896&oid=115453705148342&comments</
No i Ainhoa :)
PROPONUJE BY WSZYSCY BLOGOWICZE KTORZY PRZYJADA DO GDANSKA NA POWITANIE GUTKA, MIELI SWOJE IMIONA LUB PSEUDONIMY PRZYPIETE NA KOSZULKACH LUB W KLAPACH MARYNAREK .
Oj tak :) Bardzo dziękujemy – a pamiętacie jak przeżywaliśmy w trzecim etapie ostatnie metry wyścigu CSM i Gutek, ekipa na dachu robi zdjęcia i wygląda białych żagli, my w domu przed laptopami prosimy o informacje co tam się dzieje. Do końca nic nie wiadomo, nagle pada hasło – są płyną, dziób w dziób, emocje sięgają zenitu – wszyscy nerwowo na FB pytają i co ? dopłynęli? Gutek który? Wszyscy czekają…dmuchamy w żagielki – dla Gutka, cisza…świadomość, że tysiące ludzi tak jak my zaciska kciuki dla Skipera Operona, aż wreszcie wyczekiwany komunikat naszej Gospodyni na FB, że Gutek wyprzedził CSM o 40 sekund? Ale wtedy była radość co? 6000 mil morskich i 40 sekund wyprzedza???. A pamiętacie naszą poezję blogową? Ale jest jeszcze lipiec i powitanie Pana Gutka w Sopocie. Może uda się przywitać z Kapitanem i poklepać Operonka po bukszprycie i podziękować mu za dzielne sprawowanie :), o wejściu na pokład to nawet nie śmiem marzyć :) Wybieramy się całą moją rodzinką.
Dzięki Wam my mogliśmy przeżyć te wszystkie emocje!!!!!!
Wielkie DZIĘKI Milka. Pozdrów swoich współpracowników.
Tomek
„melon”
fajno ;)
„But… where’s Ainhoa?” ;)
Ha ha ha!
No, za Wami stoi sir Robin :)