Start jutro o 13.00!

Start_13

Nareszcie. Start jutro o 13.00. Komentarz Gutka „zaraz po” jest taki:

„Informacje były dość zaskakujące, bo przewidziano zaraz po starcie pit-stop w Roscoff, to jest następny port zaraz przed Ile de Quessant, dla wszystkich trimaranów i dla klasy 40. My prawdopodobnie popłyniemy dalej, na sobotę jest przewidziane 50 węzłów razem z frontem zimnym. Ja zapytałem jeszcze o kontenery, ponoć nikt ich nie zauważył i chyba już nie pływają, zatonęły, bardzo dobra informacja. To tyle. Startujemy jutro o trzynastej.”

Organizatorzy chyba już się przekonali, że o tej porze roku i na tym akwenie nie ma idealnego terminu startu. Skądinąd wiemy, że na sytuację miały również wpływ strajki w Hawrze – na ten przykład pracowników portowych – więc było prawdopodobieństwo, że regaty nie wystartują, bo nikt nie otworzy śluzy. Z tymi strajkami sprawa była poważna, bo o ile w niedzielę to było trąbienie i chodzenie dookoła basenów portowych z transparentami i ulotkami, to w poniedziałek już palenie opon. Dym był taki, że byliśmy przekonani, że idzie jakaś wielka chmura – a to była chmura wygenerowana na nabrzeżu …

W każdym razie zaplanowana transmisja TV na żywo się nie odbędzie – ile razy można przesuwać ramówki? Mam nadzieję, że to też dla organizatorów nauczka na przyszłość. A tak w ogóle mają nad czym pracować, oj mają. Tekst o bałaganie już niedługo.

Aha – w sprawie „kąkursu” – nikt nie zgadł, najbliżej był Mikst, (13:02), więc nie ma to tamto, poproszę adres pocztowy i wysyłam niespodziewankę, a co :)

Grafika na górze: Robert Hajduk / Shuttersail.com. A galeria z konferencji poniżej. O.

TJV: odc. 6

Część ekipy „utknięta” w Normandii, część już w domu, część jeszcze w trasie. Tymczasem szósty odcinek serialu produkcji http://www.dzida.com/. Na ewentualny konkurs coś się znajdzie w ramach nagrody :) Ponieważ dzień już znany (chyba, że znowu zmienią, ha ha ha), więc  typujecie godzinę. Poproszę o wpisy w komentarzach.

 

TJV: start odroczony

Ładna mapka, prawda?

Ładna mapka, prawda?

Dziś o godzinie 1100 komisja regatowa ogłosiła decyzję o przełożeniu startu regat Transat Jacques Vabre na poniedziałek, 4 listopada. Powodem są trudne warunki meteorologiczne na kanale La Manche prognozowane na niedzielę po południu, kilka godzin po zaplanowanym wcześniej na 3 listopada starcie. Prognozowana prędkość wiatru to ok. 50 węzłów, realna w szkwałach może sięgać nawet 70 (ok. 130 km/h)…

Regaty rozpoczną się 25 godzin po planowanym terminie, w poniedziałek o godzinie 1415. Trimarany klasy MOD 70 wystartują we środę.

Zbigniew Gutkowski wraz z Maciejem Marczewskim, na jachcie ENERGA, to pierwsza w 20-letniej historii tych regat polska załoga. Gutek tak komentuje decyzję organizatorów:

“Decyzja jest bardzo dobra. Gdybyśmy wystartowali w niedzielę, to w nocy zaraz po starcie mielibyśmy szkwały powyżej 70 węzłów, bo to co pokazują prognozy to jest sytuacja na wysokości 10 m nad wodą, a maszty większości jachtów mają ok. 30 m wysokości, więc nasze wskaźniki pokazywałyby dużo dużo więcej. To rozsądna decyzja (…) innej nie można było podjąć moim zdaniem. W poniedziałek po południu jest już dużo słabszy wiatr, który powoli nam bezpiecznie opuścić Kanał Angielski. Potem niech wieje jak chce, mamy już dużo wody, można uciekać, można się chować, można sztormować, tutaj niestety nie ma takiej możliwości.”

2_dni_650px-0036

W poniedziałek po południu wystartują 3 z 4 klas jachtów biorących udział w transatlantyckim wyścigu załóg dwuosobowych, Transat Jacques Vabre 2013: IMOCA (10 jednostek, w tym jacht ENERGA), Class 40 (26 jednostek), Multi 50 (6 jachtów).

Duże, 70 stopowe trimarany MOD 70 (2 jednostki) wystartują we środę. Są to najszybsze jachty z całej floty i prawdopodobnie one jako pierwsze dopłyną do mety w brazylijskim Itajai ok. 20 listopada.

 “Warunki pogodowe będą naprawdę trudne, start w tych okolicznościach to nie jest dobry pomysł, naszym zdaniem to po prostu niebezpieczne” – komentuje swoją decyzję Manfred Ramspacher, dyrektor sportowy regat.

Nie po raz pierwszy w historii tych regat start zostaje przełożony. Dwa lata temu, 10 edycja regat została również opóźniona, o 74 godziny. Pomimo tego w pierwszym tygodniu regat z różnych powodów związanych z warunkami wycofało się 15 z 45 uczestników regat, czyli 42,8% całej floty. Nikt nie chciałby, aby ta sytuacja się powtórzyła. Bezpieczeństwo zawodników na najtrudniejszym ze względu na warunki i ruch statków, początkowym etapie regat, jest priorytetem organizatorów.

TJV odc. 5

P.S. Kolega Paweł po raz kolejny przyjechał nam kibicować osobiście, bardzo nam miło, znajdziemy mu coś do roboty. Dzisiaj odwiedził nas też Radek Kowalczyk (pozdrawiamy)! Razem z Krystianem oglądali Class 40 i Open 60. Radek po wyjściu z kabiny Energi powiedział, że mimo wszystko woli Mini. Jak na razie, bo Krystian woli jednak Class 40 :) Jutro rano zapadnie decyzja co do niedzielnego startu – przełożą, czy nie. Pogoda wciąż taka sobie. więcej tu: http://energasailing.pl/decyzja-o-starcie-odroczona-do-jutra/ Czekamy!

TJV odc. 4

Dzisiaj wieje jak diabli. Flagi już wykazują oznaki zużycia. Duże namioty zastawiono autobusami. Naprawdę się dzieje.

O godzinie 02.00 w nocy na „zegarach” jachtowych Świstak widział 48 węzłów wiatru, sąsiadujący z nami Alessandro di Benedetto tyle samo.  Ale kontenerowiec wchodzący nad ranem do portu zanotował 68 węzłów :)

ShutterSail.com - Robert Hajduk || Transat Jacques Vabre 2013 ||

ShutterSail.com - Robert Hajduk || Transat Jacques Vabre 2013 ||