Dick staje na kotwicy, Golding też ma kłopot z kilem

20120927104303-51c17dc0-sm

J.P. Dick, od tygodnia żeglujący swoim Virbac-Paprec pozbawionym kila, postanowił wczoraj wieczorem rzucić kotwicę i przeczekać najgorszą pogodę, zapowiadaną na Zatoce Biskajskiej na dziś I jutro, aby ukończyć regaty. Obecnie znajduje się przy północnych brzegach Hiszpanii (zatoka San Ciprián, ok. 70 mil od La Coruña). Żeglarz ma jeszcze przed sobą 290 mil do mety. Będzie dokonywał drobnych napraw, czytał – po trzech dniach, licząc z dzisiejszym, chce ruszyć i zrobic wszystko, by dopłynąć do Les Sables d’Olonne i zamknąć wokółziemską pętlę.

 

Z kolei Mike Golding dwa dni temu zameldował o kłopotach z kilem. Informacja ta w natłoku euforycznych materiałów o finiszu Alexa troche zginęła, ale sprawa nie jest prosta. Pojawił się przeciek w skrzyni kila, a im szybciej jacht płynie tym szybciej pojawia się tam woda wtłaczana pod ciśnieniem. Przy 15 węzłach prędkości skrzynia kila wypełnia się do połowy… Golding stara się to cały czas kontrolować i uszczelniać, nie chce się jednak zatrzymywać.

golding kil

Tak wygląda napływ wody do skrzyni kila przy 10 węzłach prędkości …. / Fot. M. Golding / Gamesa / vendee Globe

 

Wyprzedził go rywalizujący z nim przez całe regaty Jean Le Cam (dziś piąty w klasyfikacji) – do mety Golding ma jeszcze ok. 1500 mil.

Jak widać, poza liderami, reszta floty dopływa poważnie poharatana (bo przecież Alessandro i Tanguy mają swoje awarie). Ktoś sprawdzał gdzie jest Bernard Stamm? Kiedy ląduje?

A tutaj wywiad z projektantami dwóch zwycięskich jachtów – Macifa i Banque Pop – ekipą VPLP:

http://www.vendeeglobe.org/en/news/article/11831/faster-than-we-expected-guillaume-verdier-on-macif-banque-populaire-and-the-skippers.html

Aha, moja informacja o dopłynięciu Thomsona jest na http://energasailing.pl/ i http://www.polishoceanracing.pl razem z ostatnimi informacjami o Gutku, który powinien dopłynąć dzisiaj wieczorem. Póki co czekam na telefon.

4 komentarze do “Dick staje na kotwicy, Golding też ma kłopot z kilem

  1. Bernard Stamm zdecydował się płynąć śladem Le Cama a nie Goldinga, który pożeglował wschodnią ćwiartką wyżu i aktualnie jest przed Le Camem. Bernard przez kilka dni miał około trzystu kilometrów straty do Le Cama, ale przez ostatnie 24 godziny sporo odrobił i jest jakieś 120km za nim.

  2. Dwa bieguny emocji : sukces załogi Zbigniewa Gutkowskiego na jachcie Energa ! Znakomity czas przejścia Atlantyku z Las Palmas do Gwadelupy : 9 dni, 11 godz, 28 min, 12 sek !!! Gratulacje !

    Smutna informacja z pokładu Gemini 3 : Roman Paszke przerywa próbę opłynięcia kuli ziemskiej tzw. „złą drogą” . Szkoda !!!

    • Jakby tak 2 tygodnie wcześniej trafił to pewnie by przeszedł i Gemini 3 już by dalej żeglowała,a tak do 4 razy sztuka!!Za to chłopcy z VG mieli piękną pogodę,mieli dużo szczęścia tez na Południowym,szkoda Paszke,ale wrócić to nie znaczy przegrać,zawsze można jeszcze raz.

  3. Mocno zmęczony „JP” w osłoniętym od wiatru porcie, chce przeczekać przejście frontu atmosferycznego w rejonie zatoki Gaskońskiej i liczy na nieco lepsze warunki pogodowe w sobotę lub niedzielę, umożliwiające Virbac`owi bezpieczne dotarcie do Les Sables. Przechodząc obok przylądka Finisterre zmagał się z wiatrem o prędkości 30 w, i falami dochodzącymi do 5 m. Teraz czas na drobne naprawy i w drogę… allez,allez „JP” !!! :)
    Bernard „mierzy” w 5 miejsce, jak najbardziej zasłużone, niestety poza klasyfikacją oficjalną.
    http://poujoulat.bernard-stamm.com/fr/news/324/a-j-50-naviguer-pour-fiabiliser.html

Możliwość komentowania jest wyłączona.