Meteo na środę

W środę 21 listopada na rejon żeglugi Gutka będą miały wpływ trzy układy ciśnień. Jest to przesunięty nieznacznie na południe Wyż Azorski, płytki wyż z Centrum nad Saharą i niż (1009 hPa) z centrum na wschód od Dakaru. Pod wpływem tych dwóch ostatnich rejon na północny-wschód od Wysp Kanaryjskich będzie przez większość dnia zakłócany klinem niżowym.

Taki układ baryczny sprawia, że w żagle ENERGI przez większość dnia będzie wiał  wiatr z północnego-wschodu, głównie z Wyżu Azorskiego (NE-NEbN) o stałej sile 20 węzłów. W nocy nad polskim żeglarzem przeszedł front chłodny z silnymi opadami deszczu.  Podczas jego przejścia Gutek miał wiatr około 30 węzłów, często z różnych kierunków. Front ten całkowicie rozpadnie się dziś po południu na północ od Lanzarote. Od rana zatem żeglarz będzie miał czysty i równy wiatr. Być może ten czas pozwoli Gutkowi na dokalibrowanie autopilota. Temperatura powietrza waha się na poziomie 20 -22 stopni C. Ciśnienie będzie powoli spadać od 1018 hPa dzisiaj do 1010 hPa w sobotę. Fala wiatrowa od 1.5 do 2.7 metra.

Taki wiatr pozwala również żeglarzowi na zmianę kierunku żeglugi. Mógłby on lewym baksztagiem ominąć lewą burtą archipelag Kanarów i wykorzystując północny wiatr za archipelagiem pożeglować na południe. Najbliższe kilkanaście godzin wyjaśni prawdopodobnie jego zamiary.

 

 

Tymczasem ciekawa sytuacja jest wśród liderów.  Stawka podzieliła się na dwie grupy, wschodnią i zachodnią. Widać, ze obie są już w strefie konwergencji równikowej.  Grupa wschodnia wyprzedza zachodnią o około 120 mil morskich. Obie grupy o 0300 UTC płynęły w podobnych warunkach wiatrowych. Jednak to BANQUE POPULAIRE wyszedł na swojej taktyce najlepiej. Armel Le Cleac’h popłynął czystym wiatrem pomiędzy obiema grupami i najprawdopodobniej pierwszy minął równik. W grupie wschodniej prowadził MACIF, ale to VIRBAC PAPREC miał odrobinę większą prędkość i to on (jeśli nic się nie zmieni)  minie równik jako drugi zawodnik tuż po południu.

 

Jacek Pietraszkiewicz

Prognozy regatowe dla kibicujących Zbigniewowi Gutkowskiemu w regatach Vendée Globe przygotowuje Krajowy Instytut Meteorologii zajmujący się między innymi opracowywaniem profesjonalnej prognozy pogody dla żeglarzy (www.instytutmeteo.pl).

26 komentarzy do “Meteo na środę

  1. Milka
    Mam gorącą prośbę i pytanie równocześnie. Czy możesz utworzyć osobny temat np. pod tytułem „POWITAJMY GUTKA” (gdzieś z boku), na którym każdy będzie mógł umieścić swoją chęć przywitania GUTKA w kraju? Aby osoby zainteresowane i chętne mogły powymieniać się kontaktami i umówiły się wcześniej w jednym miejscu, żeby później przywitać GUTKA (on nie ma za co przepraszać!!! – to my musimy Jemu podziękować)?
    P.S.
    Jeżeli to problem, to mam drugą prośbę.
    Prześlij mi proszę (na Twoich warunkach oczywiście) datę i miejsce powrotu GUTKA do kraju na adres bartoszleszczylowski@wp.pl , a osoby które są zainteresowane spotkaniem, będą pisały do mnie.

    • Zapomniałem dodać, że każdego dnia informację o chęci zebrania grupy chciałbym umieszczać pod każdym Twoim tematem.

  2. Tą trudną decyzją Zbyszek pokazał , że jest profesjonalistą z prawidłowo wykształconym instynktem samozachowawczym. Wielki szacunek Zbychu, i oczywiście liczymy na to , że będzie nam dane ( APIA ) uczestniczyć w kolejnych Twoich / Waszych projektach. Do zobaczenia w Gdańsku na tradycyjnej kawce u nas w Galerii. Krzychu.

  3. To wielka szkoda że tak się stało, ale trudno. Dziękujemy Ci za te emocje i prosimy o więcej (w następnych regatach, już bez problemów z autopilotem). Mam nadzieję, że za wierne kibicowanie zrewanżujesz się nam właśnie startem w następnych regatach!!! :)
    Dziękujemy i powodzenia w przyszłości!
    PS. …ale bym się przepłynął na Enerdze – choćby „zepsutej” ;)

  4. Lepiej wycofać się z regat niż dalsza kompromitacja polskiego żeglarstwa wyczynowego. Moim zdaniem przyczy to zbyt krótki czas na przygotowania i testowanie jachtu oraz brak udziału w mniejszych regatach międzynarodowych. Jesteśmy z Tobą, Gutek, za 4 lata będziesz miał dopiero 43 lata, więc wszystko przed Tobą. Mam nadzieje, że kluczowy sponsor się nie wycofa i umożliwi Ci w międzyczasie start w innych międzynarodowych regatach samotników. Wielki brawa dla Gutka za wszystkie starania i wielki wysiłek jaki w to włożył

    • Czegoś tu nie rozumiem:
      „Lepiej wycofać się z regat niż dalsza kompromitacja polskiego żeglarstwa wyczynowego.”
      To wg ciebie to jest kompromitacja?????

  5. „Wielka szkoda, smutek, żal” – nie przesadzajmy. Facet realizował swoje marzenie i mimo, że się skończyło tak a nie lepiej to i tak niejeden z nas mu zazdrości. Ja się nie spodziewałem takiej decyzji, co tylko świadczy, jak wiele mi brakuje (całkowicie jednak zdaję sobie z tego sprawę).

    Wielki szacunek Gutek!

  6. Gutek doszedł w profesjonalnym żeglarstwie bardzo wysoko i mam wierzę, że na tym nie poprzestanie, Prawie każdy z jego kolegów w tych regatach, poznał gorycz porażki i wycofania się z równie dużych projektów. To też jest doświadczenie, w takich chwilach trzeba wykazać się dużą odwagą i mieć duże wyczucie aby nie „przeciągnąć struny”.Zbigniew Gutkowski jest bogatszy o wiedzę z przygotowań do pierwszego startu w VG , ma dobry zespół, znanego sponsora, bardzo dobry jacht. Za cztery lata kolejne Vendee Globe, ale wcześniej: Route du Rhum, Transat, Barcelona World Race i inne wspaniałe regaty !!!
    Dziękuję za już i trzymam kciuki za dalszy ciąg tej pięknej żeglarskiej kariery !!!

  7. Lepiej wycofać się z regat niż dalsza kompromitacja polskiego żeglarstwa wyczynowego. Bezpośrednia przyczyna: zbyt krótki czas na przygotowania i testowanie jachtu oraz brak udziału w mniejszych testującuch regatach międzynarodowych. Jesteśmy z Tobą, Gutek, za 4 lata będziesz miał dopiero 43 lata, więc wszystko przed Tobą. Mam nadzieje, że kluczowy sponsor się nie wycofa i umożliwi Ci w międzyczasie start w innych międzynarodowych regatach samotników. Wielki brawa dla Gutka za poświęcenie i determinację z jaką walczył.

    • Postanowiłam nie moderować tego komentarza. Ale nie mogę pozostawić bez odpowiedzi. Nie uważam, żeby w jakikolwiek sposób była to kompromitacja; Francuzi dowiedzieli się, że istnieje polskie żeglarstwo na najwyższym poziomie. Ale wiem, że na tym forum nie muszę tego nikomu udowadniać. Naprawdę łatwo oceniać zza biurka w jednym zdaniu …

        • Chlapnęło się koledze chyba pod wpływem tych smutnych okliczności.
          Również uważam, że to nie jest kompromitacja, wręcz przeciwnie, to dowód na pełen profesjonalizm.
          Trzeba mieć w sobie wiele pokory oraz szacunku do „Matki Natury” i umieć powiedzieć sobie stop, gdy nic już nie da się zrobić, a nie udowadniać innym, że jednak da się dalej płynąć (bo niejeden może tak myśleć, za wyjątkiem nas oczywiście). Uważam, że nie jest to również przegrana Gutka, bo on każdemu uczciwie może spojrzeć w oczy i powiedzieć „to nie ja zawiodłem, tylko sprzęt” W moich oczach Gutek wraca nie dość, że na tarczy, to jeszcze z otwartą przyłbicą.
          Dzięki Gutek jeszcze raz.

  8. Mimo dzisiejszej smutnej informacji nadal zbieram chętnych na zakup kubka-pamiątki z tegorocznych regat Vendee Globe. Mam już 7 kubków do zamówienia. Obecnie cel jest taki aby uzbierać 10 osób (10 kubków) wtedy robię zakup i sprowadzamy kubki z Francji. Kto wie czy to nie będę jedyne takie kubki w Polsce? ;)

    więcej info poniżej: ZAPRASZAM!
    Na stronie Vendee Globe jest oczywiście sklep z pamiątkami… zwróciłem uwagę na ten kubek: http://boutique.vendeeglobe.org/BVG_WEB/UK/produit.awp?P1=270&AWPIDC718521A=9496A0862972FBA90DC62AD816E47577CF7E5D14
    Sam kubek nie jest drogi, bo kosztuje ok 6,5 Euro, niestety przesyłka do Polski to już 24 Euro ( !! – przy zamówieniu np. 10 kubków koszt wzrasta do 37 Euro).
    Może byśmy zebrali się w kilka osób i kupili sobie taką pamiątkę – koszty przesyłki wtedy do podziału i wyjdzie w miarę sensownie. Osoby zainteresowane prosiłbym o wysłanie wiadomości na adres: pamiatka_vendee@wp.pl . Mam prośbę aby osoby chętne wysłały mi w mailu informację z jakiego są miasta (to pomoże w późniejszej logistyce). Fajnie jakby koszt wysyłki dało się podzielić na ok 10 osób.

    Pozdrawiam,
    Michał.

    • Zamówiłem kubeczek kilka dni wcześniej przed pierwszym postem Michała, przesyłka dotarła i uważam, że jest to sympatyczna pamiątka z tak emocjonujących dla nas nieoficjalnych żeglarskich mistrzostw świata „samotników”. Polecam.

  9. wielka szkoda… wierze ze Gutek podejmował najlepsze decyzje jakie w jego warunkach trzeba było podjąc. widac taka karma.. tak czy inaczej wielkie gratulacje i dziekuję za to co było. Przed Gutkiem cała przyszłość przeciez :)

    • Kurcze,
      kiedy przeczytałem przed chwilą komentarze (41 sztuk) do wpisu na stronie V-G o decyzji Gutka, aż łza wzruszenia zakręciła mi się w oku. Piszą ludzie z różnych stron świata.

      Wszyscy doceniamy wielki wysiłek i szanujemy decyzję. Wracaj bezpiecznie Gutek i…
      głowa do góry

  10. Stało się to co każdemu już przechodziło przez myśl ale nikt nie chciał głośno mówić. Smutek, żal i złość. Szkoda ale takie jest życie a kolejne VG za 4 lata. Cieszmy się z tego że chociaż jeden polak stanął na starcie tych arcytrudnych regat co też jest arcytrudne. Gutek jesteś wielki!!!!!

    • Czy znajdą się chętni, żeby przywitać GUTKA w Polsce? Uważam, że należą mu się nasze osobiste podziękowania za tyle: radości, dostarczonych emocji, za tyle pracy ile włożył on i jego ekipa w przygotawania do VG.
      Uszy do góry Chłopie, za 4 lata rywalom się dokopie :)
      A teraz zaśpiewajmy :)
      Nic się nie stało, Gutek nic się nie stało…

      • jeśli czas pozwoli to oczywiście. stronę Milki będę śledził tak czy inaczej. Może zostanie zamieszczona informacja o terminie powrotu Gutka do Gdańska? :) jeśli tak to mam tylko wielką prośbę o podanie tej informacji z odpowiednim wyprzedzeniem :)

        p.s. byłoby super zamówić te kubki z Francji, a potem uzyskać na nich autograf Gutka :) hehe
        (sorry że znowu o tym samym)

      • Gutek zasługuje na godne przywitanie i podziękowanie. Tylko czy w Gdańsku czy w stolicy. Może Milka da nam znać o terminie. Sądze że napewno bedzie znała szczegóły powrotu. Milka możemy na ciebie liczyć jak w zeszłym roku po V5O.

      • Wielka szkoda:(
        Gutek trzymaj się. Jesteśmy z Tobą.
        Jestem pewien, że za cztery lata Gutek wróci na start VG, wzmocniony, bogatszy o te doświadczenia i utrze wszystkim nosa zdobywając pierwsze miejsce.

Możliwość komentowania jest wyłączona.