Zapis czatu – wersja audio
Tutaj zapis czatu w wersji audio. Niestety z nieznanych dotąd powodów nie mam chwilowo dostępu do strony głównej, informatycy nad tym pracują, więc nagranie jest tu. Podzielone na dwie części, bo jednorazowo mogę załadować plik do 10Mb.
czat Gutek cz.1 / 11.05.2011
czat Gutek cz.2 / 11.05.2011
Przy okazji – kolejne zdjęcia z operacji bukszpryt. Mniej więcej tak to będzie wyglądać. Powinni dziś skończyć.
Podobnie jak przy nominacjach do filmowych Oskarów, czesto zdanie wiekszosci rozni sie od zdania komisji nominujacej. Moze, gdyby w kierownictwie regat V5O, byl ktos z Polski filmy Gutka, bylyby bardziej zauwazone. Mysle, ze w przyszlosci w wyborze najlepszych filmow i zdjec, powinni brac udzial takze internauci . Zdjecia z majowki u Brada sympatyczne, najbardziej podobal mi sie domek na drzewie-jedna z pierwszych fotografii w galerii, dzieci na calym swiecie uwielbiaja takie miejsca :)
Pozdrowienia dla polskiej ekipy w Charleston i wszystkich internautow !
Film Gutka był rewelacyjny,ale dla Niego to jeszcze jeden bodziec,aby teraz tym razem wykręcić nie tylko film,ale też „niezły numer” na mecie.
no właśnie. uważam, że filmik Gutka zasłużył sobie na nagrodę. lepszego jeszcze nie widziałem. może jakiś mały protest z palonymi oponami transparentami itp? mamy przecież ogromne narodowe doświadczenie w protestach przeciwko komusięda hihihi ;)
pozdrawiam Pani Szefowo. Pani się stroną nie martwi. będzie dobrze ;)
mam straszne problemy ze stroną – na szczęście nie z blogiem, bo on jest w HTML; jutro będą nowe zdjęcia, mam nadzieję, że również te z zamontowanym już „na dobre” bukszprytem. cierpliwości. zarzucili mnie tłumaczeniami i ani zipnę. w galerii są zdjęcia z wczorajszego wręczenia nagród medialnych które odbyło się „w ogródku” przyjaciół Brada. warto zajrzeć … Gutek nie dostał tam żadnej nagrody, co wszyscy komentowali w taki czy inny sposób; to już się zdarza drugi raz, a według nas oraz ekipy filmowej należała mu się niechybnie;
Milka… a może jakieś nowe zdjęcia z operacji „montaż bukszprytu” :)???
O taki bukszpryt nam chodzilo ! Wyglada na bardzo mocny i wykonany w expresowym czyli amerykanskim tempie ! Juz widze jak Gutek wszystkich wyprzedza wlasnie o dlugosc bukszprytu !!!
Mam nadzieje, ze jest wystarczajaco lekki, bo (na zasadzie dzwigni) bedzie wciskal dziob w wode. Takie lodki musza wchodzic w slizg czyli dzob wychodzi ponad wode. Inaczej predkosc jest ograniczona prawami fizyki (lodz nie moze wyprzedzic wlasnej fali, ktora tworzy jej kadlub i zalezy od dlugosci linii wodnej (LWL) tzw. „hul speed” – formula: 1.34 * (LWL) do kwadratu) – dla lodki o dlugosci 60 stop to ok 10.38 mil morskich na godzine. Ma to zastosowanie do lodzi jedno kadlubowych wypornosciowych (np. nie ma zastosowania dla katamaranu). Wyczynowe lodzie zaglowe jednokadlubowe typu Volvo 60 stanowia wyjatek dzieki specjalnemu zaprojektowaniu kadluba (min. proporcjii plaskiego dna, ksztaltu, wagi – ale ciezki buktszpryt moze zachwiac te proporcje).
Coś bujasz z tym wzorkiem….jest troszkę inny…
Poprawka. Powinno byc – Hull Speed = 1.34 * (LWL)1/2 (do potegi 0.5)
Ten nowy bukszpryt odjol „Babci” z 10 lat. Jeszcze gustowny kolor (moze bialy) i na ocean :)
Wygląda super! Coś czuje, że jak cztery jachty będą wpływać na metę równo, to ten bukszpryt ich wyprzedzi o centymetry… :)