Ponieważ korespondencji na razie nie ma – wedle mojej wiedzy zakończone już są wszelkie prace poza kilem, ekipa czeka na „dostawę” części, czyli łożysk, a potem „tylko” montaż i powinno być OK. Oby. Dam znać, jak tylko coś do mnie dotrze.
W międzyczasie, dla podtrzymania kontaktu, anegdotka, którą opowiedział mi na targach Wiatr i Woda Krzysztof Olejnik z magazynu „Wiatr” (pozdrawiamy). Otóż Krzysztof pojechał umyć samochód – każdemu się zdarza – w myjni w podziemiach jednego z centrów handlowych w Poznaniu. Akurat trzeci etap VELUX 5 OCEANS był jakoś w połowie. Mycie jak mycie – ale pan obsługujący myjnię miał w kanciapie komputer. Nie wiedział, że Krzysztof „zawodowo” interesuje się żeglarstwem, ale rozpoczął rozmowę tak: „Znasz Pan Gutka? Panie, co za gość! Chodź Pan zobacz, tu teraz płynie!” – rzekł odpalając stronę regat i kontynuując przemowę …
Miłe, prawda? Idzie wiosna, czas umyć samochód :)
Aha, na angielskiej stronie bardzo ciekawy blog Chrisa. Cztery strony, nie mam kiedy przetłumaczyć, ale polecam – warto. O tym, jak przegrał tuż przed metą itd.
COS DRGNELO !!!! VELUX 5 OCEANS W TVP-Sport !!! Niedziela – 20 Marca godz. 13,20 Wtorek – 22 Marca godz. 22,35 Sroda – 23 Marca godz. 08,35 Czwartek – 24 Marca godz. 13,45 Nareszcie !!!
A ja bym wolal zeby Gutek po masztach sie nie wspinal ! Inne , wazniejsze ma zadania i cele . Kazdy kto plywal wie jak latwo o kontuzje na jachcie wlasnie przy pracach remontowych i konserwatorskich .Jest ekipa ? Jest ? To ich dzialka . Niech wiec Pan Gutek skupi sie na prognozie pogody, tej dlugoterminowej ,na mapach. I relaks. Spac i odpoczywac ,bo znowu bedzie ciezko. Czwarty etap to rejon huraganow, tornad i burz tropikalnych .Wprawdzie to nie wrzesien ale….. Sorry about !!!
Zobaczyłbym zdjęcie jak Gutek założył dodatkowy wiatromierz Raymarine a tu pokazujecie „starą” instalację NKE.
zdjęcia z Gutkiem na maszcie są w galerii :), niebawem nowa paczka;
A swoją drogą gratuluję spostrzegawczości – zdjęcie tego „wiatraczka” zrobiłam w Wellington i jest to faktycznie zdemontowany stary NKE. Wow!
Jak na weekend jadę do wnuka to pierwsza prośba , dziadek pokaż jak oni płyną, Wie że ten niebieski to Gutek. Dopiero później jest prośba o włączenie gry.
Szkoda że Szefowej nie ma na miejscu. Informacji o postępach prac przy Operonie mało, wygląda tak jakby tam nic nie robili. musimy zajmować się anegdotami.
Pozdrowienia dla całej ekipy w PdE.
Jako rodowity Poznańczyk jestem dumny z pana pracującego na myjni samoczodowej :))))))
Prosze o adres bede korzystałz usług tak profesjonalnej firmy:)
No kto jak kto, ale Pan z myjni na pewno interesuje sie sportami wodnymi :)
Panowie, jak mniemam był to Oluś dalej zwanym Olkiem. Ma w Poznaniu dwie swoje myjnie, a zna się z Gutkiem wiele lat,razem pływają począwszy od Alka-Prima po Wartę.
To tak w kwestii wyjaśnienia. A nawet jeśli to nie był Olek, to z pewnością jego wspólas, również z Bazy Mrągowo.
pzdr
Bary
Dzięki Bary za info – kto by pomyślał że szpiedzy z Bazy są nawet na myjni :)
To powiedz od razu gdzie te myjnie, bo lepiej zostawić pieniądze u żeglarzy :)