W szczecińskiej stoczni Yacht Service trwa budowa prototypowego jachtu Mini – OCEAN650 – na którym w bieżącym sezonie Radek Kowalczyk chce wystartować w regatach Mini Transat. Wykonany z laminatu epoksydowo-węglowego kadłub jest już prawie gotowy. Jego konstrukcja to tzw. „sandwich”, składający się z dwóch warstw sprasowanego próżniowo laminatu oraz znajdującej się pomiędzy nimi pianki. Obecnie wklejane są grodzie (na zdjęciu, fot. K. Świstelnicki), we wtorek kadłub zostanie wyjęty z formy.

„Laminat węglowo-epoksydowy to najlepsza ze znanych technologii budowy jachtów regatowych, gdzie liczy się każdy kilogram wagi” – mówi Mariusz Świstelnicki, właściciel stoczni Yacht Service i żeglarz regatowy. „Posiada największą wytrzymałość przy minimalnym ciężarze. Aby jeszcze zaoszczędzić na wadze, stosujemy technologię vacuum, która pozwala na sprasowanie laminatu oraz użycie optymalnej ilości żywicy epoksydowej” – dodaje.

W kategorii Proto, w której będzie startował Radek Kowalczyk, nie ma ograniczeń konstrukcyjnych. Przy jachtach kategorii seryjnej, które z założenia mają być dostępne ekonomicznie, nie stosuje się konstrukcji przekładkowych, ani materiałów takich jak węgiel – kadłub jednostki seryjnej powstaje z monolitycznego laminatu poliestrowo-szklanego.

W związku z dużą liczbą zapytań dotyczących konstrukcji OCEAN650, zaprojektowanej przez Étienne’a Bertranda i budowanej przez Yacht Service, stocznia opracowała orientacyjny cennik Mini OCEAN650. Cena w wersji Hi-TECH to 54 000 EUR, jachtu w wersji OPTIMUM 24 000 EUR. Szczegóły dostępne są na dedykowanej stronie http://www.ocean650.eu/.

Flota Mini. /Fot. M. Wilczek