Regaty Volvo Ocean Race zapowiadają rewolucję – dużo większe niż dotychczas możliwości angażowania kobiet do załóg ścigających się dookoła świata. Nadchodzi czas załóg mieszanych.
Pierwszą w historii tych regat kobietą-kapitanem (mieszanej załogi) była Clare Francis (1977 – 1978). Wyścig nazywał się wtedy Whitbread Round the World Race. Wiele pań pływało w załogach z mężczyznami, ale pogląd, że kobiety są za słabe, żeby stawić czoła oceanom, był powszechny. Ostatni raz załoga mieszana startowała w edycji 2005 – 2006, kiedy w jednym z etapów nawigatorką na pokładzie „Brasil 1” była Adrienne Cahalan.
Pierwszą kobietą, która chciała wystartować z całkowicie żeńską załogą, była Tracy Edwards. By kupić jacht i dostosować go do wymagań regatowych, sprzedała dom. Przed bankructwem uratował ją znaleziony w ostatniej chwili sponsor. Kiedy najtrudniejszy etap (przez Ocean Południowy) wygrała w czasie rzeczywistym i przeliczonym, skończyły się żarty z dziewczyn. Załoga Maiden wygrała w sumie dwa etapy (edycja 1989-90), kończąc na drugim miejscu w swojej klasie, co było najlepszym wynikiem brytyjskiego jachtu w VOR od 1977 i pozostaje najlepszym jak dotąd wynikiem damskiej załogi.

Team SCA – 17 maja 2015, tap 7 do Lisbon. Chwila odpoczynku pomiędzy zwrotami. /Fot. Anna-Lena-Elled/Team SCA/Volvo Ocean Race.
Niewątpliwie jednym z powodów zmian zapowiadanych przez nowego dyrektora regat, Marka Turnera, jest bardzo udana kampania Team SCA, kobiecej załogi w ostatniej edycji VOR. Dziewczyny zajęły trzecie miejsce w klasyfikacji In-Port Race i po raz pierwszy od 25 lat damska załoga wygrała etap pełnomorski.
W edycji 2017-18 będą nowe przepisy, które ograniczą liczbę żeglarzy na pokładzie w męskich załogach do 7 (poprzednio było 8) oraz wprowadzą wyraźne preferencje dla załóg mieszanych. Możliwe kombinacje na pokładach to: 7 mężczyn; 7 mężczyzn i 1 lub 2 kobiety; 5 mężczyzn i 5 kobiet; 7 kobiet i 1 lub 2 mężczyzn; 11 kobiet.
Załogi będą mogły zmieniać swoje konfiguracje (nie wszyscy będą musieli brać udział we wszystkich etapach), co nie jest nowością samą w sobie. Męska załoga, żeglująca w etapach w składzie 7- osobowym, będzie mogła w In-Port Race żeglować w 8 osób, pod warunkiem, że 8 osobą w załodze będzie kobieta.
“Byłoby bardzo trudno w siedmiu rywalizować na pokładzie jachtów VO65 z załogami liczącymi osiem czy dziewięć kobiet. Nowe przepisy na pewno zmuszą zespoły do zatrudniania kobiet, co stworzy świetną przestrzeń do nauki. Jeżeli kobiety uprawiające regatowe żeglarstwo oceaniczne chcą na tym samym poziomie rywalizować z najlepszymi na świecie, muszą z nimi trenować i z nimi się ścigać” – mówi Ian Walker, kapitan załogi, która wygrała ostatnią edycję Volvo Ocean Race.

Ian Walker na pokładzie Abu Dhabi Ocean Racing. Marzec 2015, etap 5 do Itajai. / Fot. Matt Knighton/Abu Dhabi Ocean Racing/Volvo Ocean Race
Dyrektor VOR, Mark Turner, tak uzasadnia swoją decyzję:
“Żeglarstwo to jeden z kilku sportów, gdzie mogą funkcjonować zespoły mieszane. Chcemy z tego korzystać, a jednocześnie wyjść naprzeciw biznesowi, który oczekuje większego zróżnicowania, wspierając nasze zespoły regatowe. Dajemy najlepszym na świecie żeglarkom możliwość współzawodnictwa na równych zasadach.
Chcemy zagwarantować, że VOR będzie areną zmagań najlepszych żeglarzy – zarówno mężczyzn jak i kobiet. Przepisy będą zachęcać do zabierania kobiet na pokład. Mam nadzieję, że kiedyś tego rodzaju regulacje nie będą wcale potrzebne – ale na razie wydaje się to jedyna droga, na której możemy robić postępy.”
Regaty VOR w ubiegłym miesiącu obchodziły 43 rocznicę istnienia. Historia udziału kobiet w tym wyjątkowym żeglarskim wyścigu jest długa – od roku 1973 wzięło w nim udział 126 kobiet (oraz ponad 2000 mężczyzn).
Znane żeglarki wyrażają swoje poparcie dla tej zmiany. Sam Davies, kapitan Team SCA 2014-15, napisała: „Nie mogę doczekać się zobaczenia mieszanych załóg w regatach oceanicznych. Nie ma żadnego powodu, żeby było inaczej. Świetna robota”. (Wywiad z Sam po mecie w Goteborgu można przeczytać na str. 4 i 5 http://magazynwiatr.pl/pdf/MagazynWiatr_10-11_2015.pdf).
Kiny Parade (1997-98, EF Education): “Nareszcie! Dzięki Mark Turner! Trochę zdrowego rozsądku … “
Dee Caffari (Team SCA 2014-15, pierwsza kobieta która opłynęła świat solo i non-stop “w drugą stronę” – 2006): “W ostatniej edycji pokazałyśmy, że możemy rywalizować na takich samych łódkach, w tych samych warunkach. To wspaniała wiadomość dla kobiet sportowców, nie tylko w żeglarstwie, ale w sporcie w ogóle. (…) Jestem ciekawa, jak ten pomysł będzie ewoluował (…)

Dee Caffari na pokładzie ABN AMRO ONE w Volvo Ocean Race In Port Race w Portsmouth. © Oskar Kihlborg/ Volvo Ocean Race
Kobiece załogi w historii VOR:
1989 – 1990 (piąta edycja) jacht „Maiden”, skipper Tracy Edwards
1993 – 1994 (szósta edycja) jacht „US Women’s Challenge”, Dawn Riley
1997 – 1998 (siódma edycja) jacht „EF Education”, Christine Guilou
2001 – 2002 (ósma edycja) jacht „Amer Sports Too”, Lisa Charles
2014 – 2015 (dwunasta edycja) jacht „Team SCA”, Sam Davies
tekst przygotowany na zlecenie sailing.org.pl
Jeśli w regatach Clipper Round The World czy BWR płyną załogi mieszane, to dlaczego VOR miałoby być wyjątkiem ? Zdecydowanie popieram.