Mini OCEAN650 Radka Kowalczyka jest już prawie gotowe. Dzisiaj wieczorem Radek dzwonił ze stoczni: „Można powiedzieć, że mamy stan surowy zamknięty. Tymczasem wyglądam jak piekarz …”.
Kadłub połączono już z pokładem, konstrukcja jest więc kompletna. Brak jeszcze okuć, osprzętu i takielunku. W najbliższym tygodniu do stoczni przyjedzie projektant jednostki, Etienne Bertrand, aby obejrzeć jacht w finalnym kształcie. Dyrektor i właściciel stoczni Yacht Service, Mariusz Świstelnicki, zapowiada zakończenie prac za tydzień, w piątek 22 maja.
Wartościowo rzecz ujmując – kadłub to jedno, a reszta to drugie jedno. ;)
Czyli drugie tyle.
Ale w czasie, to będzie błyskawicznie.