Pozdrowienia z Lorient

Radek i łódka już w Lorient. Wczoraj udało się zwodować okręt – co nie było całkiem oczywiste, bo jak się okazało we środę w bazie wojskowej w Lorient wszyscy mają wolne (bo niedzielę mają pracującą). Na szczęście razem z Radkiem był Etienne, który jako „lokales” załatwił wodowanie w porcie obok. Maszt już postawiony, czyli jacht gotowy do pływania. W planie teraz kilka dni treningowych.

„Po Mini Fastnet umówiliśmy się z innymi zawodnikami na sesję treningową” – mówił wczoraj przez telefon Radek. „Wszyscy są już na miejscu, zaczynamy we czwartek od trymowania jachtu. Pozdrawiam z Lorient!”

Fot. R.Kowalczyk/CalbudTeam

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

2 komentarze do “Pozdrowienia z Lorient

Możliwość komentowania jest wyłączona.